Dziś rocznica Twego odejścia,
no popatrz jak ten czas leci,
a nam ani dnia nie brakło
by nie myśleć o Tobie
Czas faktycznie łagodzi żale
i łzy lecą teraz spokojniej,
może liczymy na spotkanie?
Przecież dni płyną ku końcowi.
Szkoda ,że spytać Cię nie mogę,
czemu ten rok tak mi łaskawy,
jakbyś tam z góry śledziła
wszystkie kroki moje i wybory.
Teraz Babuniu ,kiedy wspominam
momenty gdy byłyśmy razem,
to śmieję się więcej , niźli płaczę
boś taką wróżką cudowną była.
I duma wielka mnie rozpiera,
gdy bliscy Ciebie ,widzą teraz we mnie,
a ja z godnością noszę wszystkie cechy,
którymi mnie obdarowałaś.
Dobre maniery i te „błękitne”,
każdą przejęłam i tym się chlubię.
I „perły” też niechybnie ktoś daruje,
a jak nie , to sama sobie sprawię
Śpij Babuleńko , Tobie czas już stanął.
Nam jeszcze trzeba być na tym padole,
kiedyś z pewnością wszyscy się spotkamy
i będzie cudnie, znów będzie wspaniale.
zm.16 .06.2008 r.
wtorek, 16 czerwca 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tadeusz
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego Wszechświat podepnie skrzydła, by ...
-
Ile razy można żegnać się na zawsze, kruszyć serce, mielić je na drobny mak? Łzy z oczu już nie płyną, ciśnienie w skroniach wraca do ...
-
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego Wszechświat podepnie skrzydła, by ...
-
Dlaczego duszo moja tak często łzami się zalewasz? Udręczona latami szarymi nie potrafisz wznieść się ponad to wszystko Ciężar łez trzyma ci...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz