czwartek, 7 stycznia 2021

Zimo moja

Zimo Zimo prawdziwa Zaśnieżona Otulona i puchata Taka jesteś piękna w tej sukni skrzącej Chłodna, a przytulna Diamentami lodu przyciągasz spojrzenie Gdy bielą przykrywasz wszystko I nieczystości świata I szary niepokój człowieka Zimo Zimo szczera Mroźna Czasem groźna Patrzę na Ciebie w zachwycie I im czerwieńsze mam policzki od mrozu Tym cieplejszy jest serca zakątek Zimo Zimo moja Zimo bali i karnawałów Żadna ci nie dorówna Żadnej suknia nie jest tak strojna, jak twoja Tobie w konkury mogą iść tylko Siostry twoje – córki Natury Wiosna - delikatna i skromna jak pierwsze ukwiecenia łąk Lato – wybujała w barwach, rozgrzana w słońca promieniach I Jesień – rumiana jak malinówki w sadzie, dorodna jak borowiki w lesie Zimo moja – córo najbielsza – najniewinniejsza Sanno – Hosanno Radosna!

***

Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego wszechswiat podepnie skrzydła, by ...