sny pożeglowały w głąb
pochłonięte przez czarną dziurę
czarnych myśli
nie do odratowania
ciało leży obok
budzisz je pocałunkiem
i dajesz nowy poranek
czas popłynąć po horyzont
i przekonać się
że tam też jest - normalnie
sobota, 13 października 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tadeusz
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego Wszechświat podepnie skrzydła, by ...
-
Ile razy można żegnać się na zawsze, kruszyć serce, mielić je na drobny mak? Łzy z oczu już nie płyną, ciśnienie w skroniach wraca do ...
-
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego Wszechświat podepnie skrzydła, by ...
-
Dlaczego duszo moja tak często łzami się zalewasz? Udręczona latami szarymi nie potrafisz wznieść się ponad to wszystko Ciężar łez trzyma ci...
5 komentarzy:
Mam pytanie: gdzie można dostać Pani wiersze i czy te, które są na blogu są też w tym tomiku "Może jutro"? Proszę o szybką odpowiedź, pozdrawiam.
Tomik "Może jutro" to zbiór wierszy z lat 2007-2008...Te czekają na edycję do kolejnego tomiku.Kilka z nich jest w obróbce muzycznej, ale wszystko w swoim czasie :)))
Pozdrawiam i dziękuję za tak budujący komentarz :)))
Lilliane...zajrzałam do Ciebie...a gdzie wiersze i opowiadania?
Czekam :))))
Wie Pani, ja na razie do szuflady pisuję. Może kiedyś coś opublikuję, ale teraz nie starcza mi na to czasu.
Podziwiam Panią, piękne wiersze.
Pozdrawiam
Blog to taka swoista szuflada,tyle że wyjmują z niej wiersze nie tylko najbliżsi...odważ się :)))
Ja mam dom, pracę, 2 stowarzyszenia,troje dzieci, wnuka, psa, kota, i ogródek...a wierszę są w głowie nie w rękach, zapisuj od razu w blogu, to będzie taki gorący blog:))
Pozdrawiam :)
Prześlij komentarz