W prostych słowach chcę przekazać
co czuję
sny opisać kiedy piękne
lub mnie trwożą
promień słońca ubrać w ciepło
noc gwiazdami przyozdobić
na wędrówkach ukochanych
w samotności tworzyć
To co w sercu
to na papier wylać
pozostawić cień po sobie
i wspomnienia
pełen worek z marzeniami
pozostawię do podziału
No bo one
przecież wszystkie do spełnienia....
piątek, 13 czerwca 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tadeusz
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego Wszechświat podepnie skrzydła, by ...
-
Ile razy można żegnać się na zawsze, kruszyć serce, mielić je na drobny mak? Łzy z oczu już nie płyną, ciśnienie w skroniach wraca do ...
-
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego Wszechświat podepnie skrzydła, by ...
-
Dlaczego duszo moja tak często łzami się zalewasz? Udręczona latami szarymi nie potrafisz wznieść się ponad to wszystko Ciężar łez trzyma ci...
7 komentarzy:
No właśnie - odwieczny problem! Jak to wszystko spisać, opisać, oddać, podzielić się...
Walczę od dłuższego czasu ze spisywaniem snów (tzn. uczę się spisywać sny tuż po przebudzeniu, kiedy jeszcze je pamiętam i czuję..)
Ja też....czasem wstaję w nocy i zapisuję wiersz który mi się przyśnił:)))
Ja w nocy to mam najgenialniejsze myśli i koncepcje. Aby je spisać, nie mógłbym spać. A tak budzę się rano i znowu "tabula rasa".
No właśnie. Dlatego polemizowałbym z Shakespeare'owskim "Są rzeczy na niebie i ziemi, które nie śniły się filozofom". Śniły się, tylko zapomnieli...
"Jesteśmy z tego samego materiału co nasze sny"
- William S.
erotyk
Wiersze » r » rena »EROTYK
Jesteś jak płótno
malowane ręką mistrza
patrzę z podziwem
ale nie mogę dotknąć
muskam wzrokiem
wypieszczone przez artystę akcenty
mój oddech na chwilę zatrzymał się blisko :
i ulotnił
targany wiatrem twej obojętności
Dobrze że jesteś
świadomość Twojej obecności
mnie wzmacnia
pozwala mi walczyć
i nie zobojętnieć
To jeden z wierszy który mi się wyśnił:))) reszta w archiwum bloga
To są dopiero sny... Jeśli my i sny to jedno, to chyba mamy bogatsze wnętrze niż możemy przypuszczać? Trzeba siebie wciąż i wciąż odkrywać i uczyć.
Prześlij komentarz