poniedziałek, 5 września 2011

wrzesień

lejcie miodne strumienie
wszak wrzesień zawitał w progi
błogi stan niesie świadomość
końca upałów początki nieśmiałe
z zapałem wiatr włosy zaplącze
i wrzosów wepnie jesienne krzewiny
przecie tak wytrwałe

tak barwnie płoży się wrzesień
kwieciem i tysiące kolorów już miesza
i pociesza nas ta perspektywa
by plecaki wyciągać kamasze
i w drogę wyruszać
i miody spijać
za waszą pomyślność
za zdrowie nasze

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

zainspirowałaś mnie, mądrze piszesz. Może zajrzałabyś kiedy na mojego bloga?
http://theliqdreams.blogspot.com/

Tadeusz

Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego Wszechświat podepnie skrzydła, by ...