Kiedy kocham
zawsze jestem szczera
kiedy pragnę kochania
z tęsknoty umieram...
i prawdziwą jestem
gdy o uczuciu piszę
poezją miłości
mury twego serca kruszę
i choć chwilę tylko
istnieje kochanie
perłą moich wspomnień
w sercu pozostanie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Ile razy można żegnać się na zawsze, kruszyć serce, mielić je na drobny mak? Łzy z oczu już nie płyną, ciśnienie w skroniach wraca do ...
-
sny pożeglowały w głąb pochłonięte przez czarną dziurę czarnych myśli nie do odratowania ciało leży obok budzisz je pocałunkiem i daj... -
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego wszechswiat podepnie skrzydła, by ...
2 komentarze:
ech,Renezjo-Poezjo...cudnie jest dzięki Tobie...i jakoś tak jaśniej :)))))))
Ech Justynko...cudnie to jest mieć taką przyjaciółkę , jaką Ty jesteś:)))
Prześlij komentarz