poniedziałek, 24 listopada 2008

Grudzień

Zwać go powinni - Szalonym,
bo żaden inny tak nie wygląda,
dziwnie radosny jak dla tej pory
jakby życzliwie coś tam zamykał
kupczy pazernie i jakby... chory...
Merkury nad nim przyjął patronat
- duch równoważy mu cień mamony,
sprężynę czasu, losu, chaosu
co dzień podkręca, ażeby nocą
złudne świąteczne czepiać lampiony.
I grosz ostatni oddasz z uśmiechem
sakwę nicujesz - warto - nie warto...
"to" już jest twoje a będzie "tamto"
tako chce stado - to i ty musisz
- vistość obstawiać z plastiku kartą.
Co policzone - tak rozsypane
W zapobiegliwej cnej bieganinie
Cóż-że tam długi - idzie rok drugi
kołdra puchowa - pod śniegiem schowa...
- i to co wraca - kiedyś przeminie.

Brak komentarzy:

***

Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego wszechswiat podepnie skrzydła, by ...