poniedziałek, 4 maja 2009

Rozbolała trupa ….głowa:)
I nie mięsień , ale kość
Trza by z trupem do doktora
Bo rozsypie nam się gość

Tylko jakim to sposobem
Narodowy Fundusz skłonić
By na trupa dał dotacje
By z przychodni nie wygonił

I kto pierwszy jest w kolejce
Trup zwyczajny czy ten chorszy
Ten i ten jest równo martwy
Ten od tego nie jest gorszy

Każdy doktor chce ich badać
Tutaj pointa się nasuwa
Choć koścista ręka ściska
Nie prześmierdnie trupem stówa

2 komentarze:

Michał pisze...

Witaj Reniu!
Weszłaś w buciki forumowych truposzy
I wierszyk z horroru raczej
Lepiej wdziej parę miękkich bamboszy
I pisz po staremu... inaczej

Pozdrawiam serdecznie
Michał

renezja pisze...

Nasz Funduszek ukochany
Każe śnić nam o horrorach
Jak na papier nie wyleję
to ja sama będę chora :))))))))))

Tadeusz

Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego Wszechświat podepnie skrzydła, by ...