czwartek, 7 maja 2009
tańczcie wodnice
tańczcie mi panny
na moście
niech was podziwiam
i chłonę
dźwiękami fletni
wabię i kuszę
z łusek nakładam
koronę
tańczcie mi nimfy
porankiem
nim świt
na dobre się zbudzi
rozkocham melodią
zatracę w swym głosie
już nie wrócicie do ludzi
tańczcie mi panny
tak zwiewnie
sukienek jedwabiem
wirujcie
nadgarstki ustroicie
wschodzącym promieniem
i błyszczcie namiętnie
i kuście
z bursztynu pałace
w odmętach królestwa
budują wam topielice
wskakujcie więc wszystkie
królewny obłędu
syreny czarowne
wodnice
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tadeusz
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego Wszechświat podepnie skrzydła, by ...
-
Ile razy można żegnać się na zawsze, kruszyć serce, mielić je na drobny mak? Łzy z oczu już nie płyną, ciśnienie w skroniach wraca do ...
-
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego Wszechświat podepnie skrzydła, by ...
-
Dlaczego duszo moja tak często łzami się zalewasz? Udręczona latami szarymi nie potrafisz wznieść się ponad to wszystko Ciężar łez trzyma ci...
2 komentarze:
Witaj Renatko!
Lubie takie nimfy tańczące
Grające na fletach i dudach
Choć nimfy deczko fikajace
Ja się lubuję w tych cudach
Pozdrawiam nimfowato
Michał
:))))))))))))
W imieniu wszystkich Wodnic zapraszam do tańca :))))))))))
Prześlij komentarz