Nie daj swym marzeniom odpoczywać
bo zgnuśnieją...
Nić pajęcza codzienności je oplecie
i zaciągnie zastraszone w ciemny kąt
Swym fantazjom cugli zbytnio nie popuszczaj
Bo szalone, są gotowe zrobić błąd.
Nie przyszywaj marzeń luźno do realiów
bo fastryga nie wytrzyma czasu próby
Szewskim szwem, jak pasją szewską
je potraktuj
I pielęgnuj je bezwzględnie
by realia w jakich żyjesz
nie doprowadziły ich do zguby....
piątek, 8 sierpnia 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tadeusz
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego Wszechświat podepnie skrzydła, by ...
-
Ile razy można żegnać się na zawsze, kruszyć serce, mielić je na drobny mak? Łzy z oczu już nie płyną, ciśnienie w skroniach wraca do ...
-
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego Wszechświat podepnie skrzydła, by ...
-
Dlaczego duszo moja tak często łzami się zalewasz? Udręczona latami szarymi nie potrafisz wznieść się ponad to wszystko Ciężar łez trzyma ci...
3 komentarze:
Już dawno chciałam napisać, wreszcie mogę.
Twoje wiersze dają wytchnienie, refleksję i tchną optymizmem.
Czytam, bo chcę i lubię.
Serdecznie pozdrawiam.
Inspirujące...Aż miło pomarzyć...
No i rozmarzmy się :))))))))
Dzięki za miłe słowa:)))))
Prześlij komentarz