w twym oddechu
odnajduję
sens nocy
bezsennych
twym oddechem
kołysana
gwiazdy liczę
każdą myślą
cię okrywam
i przenoszę
na granice
naszych marzeń
sennej mary
wodzireja
co do tańca
nocą zrywa
by świt
wczesny
nas nie naszedł
na traceniu
chwil bezcennych
na sen
wtorek, 9 lutego 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tadeusz
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego Wszechświat podepnie skrzydła, by ...
-
Ile razy można żegnać się na zawsze, kruszyć serce, mielić je na drobny mak? Łzy z oczu już nie płyną, ciśnienie w skroniach wraca do ...
-
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego Wszechświat podepnie skrzydła, by ...
-
Dlaczego duszo moja tak często łzami się zalewasz? Udręczona latami szarymi nie potrafisz wznieść się ponad to wszystko Ciężar łez trzyma ci...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz