Zgubiłam moje chwile
Umknęły gdzieś w chaosie
W zawirowaniu życia
przemknęły niewidoczne
I czasu nie znalazłam
By poznać je,
Przygarnąć
I podarować siebie
Przepadło tych chwil sporo
Czas wszystkie je przechwycił
Przeszłością zasnuł mglistą
I schował na dnie marzeń
A piękne być musiały
odświętnie wystrojone
Bo te co pozostały?
Są jakby nie moje.
3 komentarze:
Zatrzymać szczęśliwe ułamki sekund staram się zero - jedynkowo.
Czasami przy porządkach trafiam na stary album,
przywracający na krótką chwilę lata szalone, dziecięce.
Dźwięki, zapachy, obrazy przywołują przeszłość i pomagają przechodzić w przyszłość.
Pozdrawiam słonecznie :)
Mój komputer pokazuje 17:25 :)))
Wszyscy mamy ten sam problem.....gubimy chwile...te najkochańsze....
Mój komp. żyje własnym czasem...a niech mu tam....ma prawo :))))
Pozdrawiam cieplutko...złotopolskojesiennie :)))
Prześlij komentarz