czwartek, 9 października 2008

Kołysanka dla mojej córeczki

Wieczorem na podusi główkę złóż
Już nocka idzie i gwiazdkami błyszczy
Kołysze kołysanki dźwięk
Mamusia tuli dziecię swe
I wymarzony wznosi się świat.....

Maleńkie roześmiane oczka zmróż
Kołderką okryjemy drobne rączęta
Już nóżki nie fikają ....nie
Zabawa dzisiaj kończy się
Więc do krainy snów biorę cię

Uśnij już.....istotko maleńka
Zaśnij mi ...mój mały skarbeńku
Czy na jawie , czy choćby we śnie....
Mamusia wciąż kocha Cię....

Przytul się, odpocznij słoneczko
Mama też odetchnie troszeczkę
A gdy ranek Cię zbudzi ze snu
Z mamusią się spotkasz znów....

2 komentarze:

rudjola pisze...

gdzieś tam w środku wszystkie jesteśmy małymi córeczkami naszych Mamuś...jedyny układ nieodwracalny

renezja pisze...

Dokładnie.....zgadzam się z Tobą w całkowicie:)

Tadeusz

Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego Wszechświat podepnie skrzydła, by ...