środa, 9 maja 2012
wyliczanka
skromnym kwietniem
kwietnym majem
zielną łąką
gęstym gajem
wiatrem w liściach
echem w lesie
jeżem który
jabłko niesie
snem w pościeli
gwiazdą z nieba
grzmiącą burzą
kromką chleba
matką z dzieckiem
babcią z kotem
panną z wdziękiem
i polotem
chłopcem w szortach
żabim skrzekiem
wciąż przyrodą
wciąż człowiekiem
nawet kiedy ból
przemycasz...
ŻYCIE- wszystkim
mnie zachwycasz
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tadeusz
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego Wszechświat podepnie skrzydła, by ...
-
Ile razy można żegnać się na zawsze, kruszyć serce, mielić je na drobny mak? Łzy z oczu już nie płyną, ciśnienie w skroniach wraca do ...
-
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego Wszechświat podepnie skrzydła, by ...
-
Dlaczego duszo moja tak często łzami się zalewasz? Udręczona latami szarymi nie potrafisz wznieść się ponad to wszystko Ciężar łez trzyma ci...
3 komentarze:
Cukierek Reniu, masz mój uśmiech za niego
Pięknie piszesz, i znać tu rękę mistrza. To jest Twój styl Reniu, nie staraj się zmieniać na siłę. Proszę
:)))))))))))
Śliczny wiersz,prawdziwy pełen ukrytych uczuć. :) Oby tak dalej :)
Zapraszam do Siebie .
Pozdrawiam -Jadźka
Prześlij komentarz