między miłością a nienawiścią
życie to gra na scenie
szerokiej po horyzont
czasem gubi swoją kwestię
nie zgrywając się ze scenariuszem
i ginie jako statysta
życie to muzyka która
w brzmieniu własnego akordu
fałszywie zagranego rani zmysł
i wyostrza chore fantazje reżysera
życiem nakarmić można rekiny
wszelkich form wyższych
pasożytujących na glonach prawości
skromności i naiwności
"uparcie i skrycie..."-fakt -ja też
piątek, 8 lipca 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
***
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego wszechswiat podepnie skrzydła, by ...
-
Ile razy można żegnać się na zawsze, kruszyć serce, mielić je na drobny mak? Łzy z oczu już nie płyną, ciśnienie w skroniach wraca do ...
-
sny pożeglowały w głąb pochłonięte przez czarną dziurę czarnych myśli nie do odratowania ciało leży obok budzisz je pocałunkiem i daj...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz