nie wiem dlaczego
ciągle chodzisz po jej śladach
morze wzywała, by je zmył
wichry, by rozwiały je na cztery
świata strony
ogień by spalił pamięć i jej pozostałości
a ty jak gończy pies
węszysz
ociekając śliną złości
i złośliwości
prawo sobie nadałeś
dręczenia męczenia i zanudzania
jakby motorem twojego życia
była żółć wypływająca ze źrenic
kiedy możesz sobie bezkarnie pozwolić
na chamstwo...
NIE
NIE
NIE
nie śledź
nie zostawiaj brudnego śladu obecności
nie dotykaj swoim jestestwem
niedziela, 13 lutego 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tadeusz
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego Wszechświat podepnie skrzydła, by ...
-
Ile razy można żegnać się na zawsze, kruszyć serce, mielić je na drobny mak? Łzy z oczu już nie płyną, ciśnienie w skroniach wraca do ...
-
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego Wszechświat podepnie skrzydła, by ...
-
Dlaczego duszo moja tak często łzami się zalewasz? Udręczona latami szarymi nie potrafisz wznieść się ponad to wszystko Ciężar łez trzyma ci...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz