no patrz pan
jadą długim sznurem do ojczyzny
bo to chociaż raz w roku
tak dla spokojności sumienia
a może dla lepszego samopoczucia
jedzie się na stare śmieci
albo powzdychać nostalgicznie
za młodości ubogim, ale jakże swojskim
bytowaniem
albo dla świadomości, że to co się zostawiło
marnością tylko
ułudą nie wartą nawet miejsca w starym albumie
jakie to niepojęte panie
że te sznury ciągną do kraju
z tą samą co kiedyś czekoladą z orzechami
...to jednak nostalgia
bo przecie i u nas
od tej zachodniej pychoty
półki się uginają
ale tamta, jakby nie było
smakuje wspomnieniem przeszłości.
sobota, 18 grudnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tadeusz
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego Wszechświat podepnie skrzydła, by ...
-
Ile razy można żegnać się na zawsze, kruszyć serce, mielić je na drobny mak? Łzy z oczu już nie płyną, ciśnienie w skroniach wraca do ...
-
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego Wszechświat podepnie skrzydła, by ...
-
Dlaczego duszo moja tak często łzami się zalewasz? Udręczona latami szarymi nie potrafisz wznieść się ponad to wszystko Ciężar łez trzyma ci...
1 komentarz:
Prześlij komentarz