wtorek, 21 lipca 2009

Zocha

pewna Zośka znad Zalewu
Wiślańskiego
do granic wytrzymałości
nadmuchała własne ego
uroda po babce szlachciance
a dowcip po stryju generale
postawy pion niezawisły
-jak sąd
wszystko było naj – tentego
nie musiała prosić
brała bez pytania
-każdego

1 komentarz:

Michał pisze...

Witaj Reniu!

U Ciebie jakoś limerycznie
Nie wiedzieć nawet dlaczego
Wpisuję się więc lirycznie
Nadmuchując deczko swoje ego

Pozdrawiam serdecznie
Michał

***

Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego wszechswiat podepnie skrzydła, by ...