Szła kropeczka do laseczki,
przeskoczyła cztery rzeczki,
z muchomorkiem się spotkała,
więc zrobiła się wnet biała.
Maszeruje przez ogrody,
a tam kusi groszek młody,
zielonością i świeżością,
chciałoby się schrupać gościa.
Skacze zwinnie uliczkami,
przed nią drepce piękna pani,
rany Julek! Mości groszku!
mnóstwo piegów ma na nosku!
Siadła sobie na ławeczce,
przy milutkiej biedroneczce,
co śpiewała ram tam tam
siedem pięknych kropek mam.
Jakże smutno jest laseczce
zginął ślad po jej kropeczce
tęskni za nią, wzdycha płacze,
już cię kropko nie zobaczę?
Aż tu nagle szur, szur szur,
turla się korali sznur
jarzębiny sznur czerwony
dla laseczki ulubionej...
Wśród korali się ukryła
wszyscy wiemy - kropka miła
będą już przez wszystkie dni
tworzyć małe, zgrabne "i"
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tadeusz
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego Wszechświat podepnie skrzydła, by ...
-
Ile razy można żegnać się na zawsze, kruszyć serce, mielić je na drobny mak? Łzy z oczu już nie płyną, ciśnienie w skroniach wraca do ...
-
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego Wszechświat podepnie skrzydła, by ...
-
Dlaczego duszo moja tak często łzami się zalewasz? Udręczona latami szarymi nie potrafisz wznieść się ponad to wszystko Ciężar łez trzyma ci...
3 komentarze:
Bardzo fajny
Dziękuję, lubię czasem napisać coś dla maluchów:)
Pozdrawiam
Prosty i piękny wierszyk:)
Prześlij komentarz