dam ci jeden uśmiech
nie musisz nawet chłonąć go
całym wzrokiem
możesz oględnie spojrzeć
i odwrócić głowę
myśląc że nie dla ciebie
jeden uśmiech nie wywoła fali czułości
jutro dam drugi
zatrzymam cię na ułamek chwili
wolniej miniesz mnie na drodzepoczujesz muśnięcie motyla
pojutrze zaczniesz szukać go
w tłumie twarzy bez wyrazu
nim nastanie lato
staniesz się jego niewolnikiem
obdaruję cię całą gamą
promiennych
czułych
zaczepnych…
uśmiech - mój miły
ma wiele twarzy
i tylko twarze z uśmiechem
przestają być bezimienne
niedziela, 7 lutego 2016
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tadeusz
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego Wszechświat podepnie skrzydła, by ...
-
Ile razy można żegnać się na zawsze, kruszyć serce, mielić je na drobny mak? Łzy z oczu już nie płyną, ciśnienie w skroniach wraca do ...
-
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego Wszechświat podepnie skrzydła, by ...
-
Dlaczego duszo moja tak często łzami się zalewasz? Udręczona latami szarymi nie potrafisz wznieść się ponad to wszystko Ciężar łez trzyma ci...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz