Piękna poetka, nimfa z Konina
Rzuciła swój urok na blondyna.
Chłopak migiem oszalał
na figle się napalał
aż pożar wywołał biedaczyna.
Krzysiu, gentlemen- ot - po sąsiedzku
niezwykłym trudni się jeździectwem
dosiadł więc Pegaza
co czasem mu się zdarza
lecz gania nimfę iście po zbójecku:)
niedziela, 7 lutego 2016
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tadeusz
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego Wszechświat podepnie skrzydła, by ...
-
Ile razy można żegnać się na zawsze, kruszyć serce, mielić je na drobny mak? Łzy z oczu już nie płyną, ciśnienie w skroniach wraca do ...
-
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego Wszechświat podepnie skrzydła, by ...
-
Dlaczego duszo moja tak często łzami się zalewasz? Udręczona latami szarymi nie potrafisz wznieść się ponad to wszystko Ciężar łez trzyma ci...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz