Settled in front of the comp,
My dear friend,
Staring at the screen,
In search of an email,
A word or a smile,
The harbinger of spring
Repeating like a mantra:
“Write, write to me,
Do not leave me in suspense”
I do not look my best today
Cloaked in the pallid light
Tagging at the strand of my hairs
Over and over again
Like it is at fault
That you do not appear
As the electrifying info:
“You have got one unread message”
Do you believe,
My dear friend,
That even the simplest notice
From you
And especially these simples,
Not at all the life changing ones,That I like the most?
Wiersz przetłumaczony przez Aleksandra Janowskiego, autora najnowszej książki "Pieprz w oczach, czyli podśmiewajki"
Dziękuję:)
wtorek, 3 marca 2015
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tadeusz
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego Wszechświat podepnie skrzydła, by ...
-
Ile razy można żegnać się na zawsze, kruszyć serce, mielić je na drobny mak? Łzy z oczu już nie płyną, ciśnienie w skroniach wraca do ...
-
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego Wszechświat podepnie skrzydła, by ...
-
Dlaczego duszo moja tak często łzami się zalewasz? Udręczona latami szarymi nie potrafisz wznieść się ponad to wszystko Ciężar łez trzyma ci...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz