środa, 4 stycznia 2012
„Nie grzęznąć we wspomnieniach, a zasiać wspomnienia”
niekiedy zapominam
dlaczego posiałam ziarno
w twoim sercu
gdy więdną wspomnienia
jak wczesnomajowe kwiaty
zbite nagłym przymrozkiem
biorę konewkę zdobioną
malwami
i najdojrzalszym uśmiechem
podlewam uczucie
aby wspomnieniom nigdy
nie było końca
z nasion naszych wspomnień
powstanie łąka dla poetów
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tadeusz
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego Wszechświat podepnie skrzydła, by ...
-
Ile razy można żegnać się na zawsze, kruszyć serce, mielić je na drobny mak? Łzy z oczu już nie płyną, ciśnienie w skroniach wraca do ...
-
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego Wszechświat podepnie skrzydła, by ...
-
Dlaczego duszo moja tak często łzami się zalewasz? Udręczona latami szarymi nie potrafisz wznieść się ponad to wszystko Ciężar łez trzyma ci...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz