z najintensywniejszych marzeń
rodzi się tęsknota
skryta w pędzie codzienności
zawoalowana do zmierzchu
lecz gdy tylko gwiazdy
nakażą zwolnienie tempa
odkrywa się powoli
i jak kot mruczący
wsuwa pod chłód pościeli
by rozgrzewać senne mary i wzrastać
karmiona pragnieniem
pojona samoistnym źródłem
łez.
czwartek, 8 lipca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tadeusz
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego Wszechświat podepnie skrzydła, by ...
-
Ile razy można żegnać się na zawsze, kruszyć serce, mielić je na drobny mak? Łzy z oczu już nie płyną, ciśnienie w skroniach wraca do ...
-
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego Wszechświat podepnie skrzydła, by ...
-
Dlaczego duszo moja tak często łzami się zalewasz? Udręczona latami szarymi nie potrafisz wznieść się ponad to wszystko Ciężar łez trzyma ci...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz