Wierszopisaniem zapełnia
każdą wolną chwilę,
bez wzorów i wzorców,
-zwyczajną czcionką.
O wczesnym przedwiośniu,
gęsiej skórce ,odcisku na śniegu.
Gdzieś spod serca lawiną gorąca
wyrzuca odruchy.
Często na łąki wychodzi.
Trampki, jeansy, koszula.
Czegoś szuka,
a znaleziny otula słowem.
Bywa mostem,
przez nią przebiegają spojrzenia.
Brzegi - jego i jej
w vistość spina
klamrą wiersza.

Obrazek Julii P.znaleziony w internecie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz