
Powiadasz - jestem spoza marginesu
i nie wychylam się ponad
linię kształtującą popyt
i podaż popularności -
lans - hiperboliczny
Stwierdzasz - życie nie rozpieszcza
i wysilając się, by być na topie
siebie się zapieram, bo wtedy
jeśli - ja to nie ja -
to tylko klon.
Nadmieniasz- a ja potwierdzam,
prostą dedukcją dociekając,
że wszystko co istotne -
- ponadprzeciętne
wynosi się samo poza margines..
Unosząc się w wielokształtnej
lawie słowotoku i bezpłciowej
obojętności... poczuć grunt -
- znaczy nie zatracić istoty
i celu.
Jak uczeń szukam na marginesie
zeszytu z adnotacją "Sprawdziany"
wiedzy o prawdzie,
czerwonym flamastrem wytłuszczonej
przez życie.
24 10.2011
Dedykuję ten wiersz Wojtkowi Brzezińskiemu za inspirację:)