Meandrami płynie melodia
przez serce Samotnego Grajka.
Zna i czuje każdy zakręt.
Lubi ten spokojny, ugładzony nurt
w którym każdy takt, każdy dźwięk
błogością otula duszę.
Samotny Grajek mógłby tak już zawsze
pławić się w rozkoszy ułożonego
śpiewnika życia, lecz za zakrętem
w jego ulubionym zaułku
ujrzał Bezpańską Poetkę, która…
z rozbrajającym uśmiechem
wrzuca do toni jego myśli
swoje niesforne nuty, a blaskiem oczu
rozświetla skroń samotnika.
wtorek, 23 sierpnia 2016
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
***
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego wszechswiat podepnie skrzydła, by ...
-
Ile razy można żegnać się na zawsze, kruszyć serce, mielić je na drobny mak? Łzy z oczu już nie płyną, ciśnienie w skroniach wraca do ...
-
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego wszechswiat podepnie skrzydła, by ...
-
Dlaczego duszo moja tak często łzami się zalewasz? Udręczona latami szarymi nie potrafisz wznieść się ponad to wszystko Ciężar łez trzyma ci...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz