Choć na dworze, miast śniegu górka błotka...
Wesołych Świąt moje złotka
Choć za karpia płaci się
jak za zboże
Szczęście - daj nam Boże
Choć grypa szaleje i gorączka trawi
Choinka zawsze oko bawi
I kiedy już kolędy rozbrzmiewać będą
przy stole, opłatka okruszki
porwie kot
i przełamie się przed nocą z psem -
Daj nam Boże dobry dzień
Daj Nowego Roku
kolejną nadzieję
niech życie choć raz na jakiś czas
po prostu w sercach nam się zaśmieje
Puste miejsce
czyste nakrycie
dla tego w którym
nadzieja nie umarła
i mimo wszystko
ma wiarę
i ogromną chęć na życie
Choć zamiast śniegu, stopy toną w błocie...
Niech Bóg Was błogosławi i miłością ozłoci...
poniedziałek, 24 grudnia 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
***
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego wszechswiat podepnie skrzydła, by ...
-
Ile razy można żegnać się na zawsze, kruszyć serce, mielić je na drobny mak? Łzy z oczu już nie płyną, ciśnienie w skroniach wraca do ...
-
Nie wszyscy muszą rodzić się ze skrzydłami, ale każdy powinien mieć u ramion specjalny zaczep, do którego wszechswiat podepnie skrzydła, by ...
-
Dlaczego duszo moja tak często łzami się zalewasz? Udręczona latami szarymi nie potrafisz wznieść się ponad to wszystko Ciężar łez trzyma ci...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz